Na jednym z podwórek przy ulicy Sportowej w Ścinawie znaleziono pocisk artyleryjski. Niewypał został prawdopodobnie podrzucony. Sprawą zajmuje się policja.
Głogowscy saperzy w godzinach nocnych zdecydowali się zabezpieczyć pocisk, kaliber 65 mm, pozostawiony pięć metrów od jednego z budynków mieszkalnych. Według saperów stanowił on zagrożenie, tym bardziej, że odrzucono możliwość, że pocisk został odsłonięty przez padający deszcz. Bardziej prawdopodobną wersją jest to, że ktoś pocisk podrzucił. Policja ustala kto i w jakim celu to zrobił.
Niewypał został zabezpieczony i przewieziony na głogowski poligon. Tam saperzy zdetonowali niebezpieczny przedmiot.
