- Wyraziłem zgodę na to i złożyłem pismo do przewodniczącego rady o wpisanie Ewy Zygnerskiej na listę naszego klubu – mówi Tymoteusz Myrda, przewodniczący klubu Lubin 2006.
- Pełnię funkcję radnej powiatu po to by pomagać ludziom, żeby nasz powiat rozwijał się, a jego mieszkańcom żyło się lepiej – mówi Ewa Zygnerska, już radna Lubin 2006. - Tak powinna czynić każda partia, zrzeszenie czy też stowarzyszenie. W klubie z którego wyszłam nie mogłam realizować tych oczywistych celów. Przez to, że nie mogę sama utworzyć klub w radzie powiatu postanowiłam przystąpić do klubu Lubin 2006 gdzie moim zdaniem są ludzie czynu, którzy działają dla dobra społeczeństwa.
Czy to coś zmieni w układzie sił w powiecie? Przypomnijmy, że kilka dni temu podobne pismo u szefa Lubin 2006 złożył marek Brzeziński. Teraz opozycja ma po swojej stronie 10 osób w radzie.
- Myślę, że członkowie koalicji PO-PiS-Teraz Lubin powinni wziąć pod uwagę to, że w Lubin 2006 jest coraz więcej osób – kwituje Myrda.