W Ścinawskim zakładzie produkujących asfalt pracuje obecnie 14 osób. Plany zakładają odsprzedanie terminalu wraz z pracownikami, którzy są wysokiej klasy fachowcami w swoich dziedzinach. Koncern już rozpoczął rozmowy z potencjalnymi nabywcami. Całkiem prawdopodobne, że do transakcji dojdzie bardzo szybko, jednak jest jeszcze za wcześnie by mówić o szczegółach. Przedstawiciele BP zapewniają, że koncern nie ma zamiaru wycofywać się z polskiego rynku, wręcz przeciwnie, zamierza nadal dostarczać surowiec w takich ilościach jak do tej pory. Decyzja o sprzedaży ścinawskiego terminalu została podjęta po uwzględnieniu sytuacji w całej Europie, a nie jedynie w Polsce.
Ścinawskie BP ma za sobą 10 lat działalności. Od samego początku wokół zakładu atmosfera była napięta. Okoliczni mieszkańcy protestowali zaciekle przeciwko działalności BP w pobliżu ich miejsca zamieszkania. Uskarżali się na smród asfaltu, jaki unosi się z zakładu. Pomimo licznych kontroli i badań, które nie wykazywały uchybień w dopuszczalnych normach zanieczyszczeń powietrza, mieszkańcy nie dawali za wygraną. W ostatnim roku BP wykonali dodatkową hermetyzację maszyn, co miało zapobiec uwalnianiu się zapachów. Nowy właściciel terminalu ma przejąć zakład wraz z tymi zabezpieczeniami.
fot. www.bp.com