Przypomnijmy. 37-letni Rafał S. w sierpniu ubiegłego roku spowodował wypadek na drodze relacji Polkowice-Chocianów. Kierując samochodem Renault Clio potrącił dwie młode dziewczyny. W wyniku poniesionych obrażeń jedna z nich zmarła w trzy dni po wypadku. Druga z poszkodowanych odniosła lżejsze obrażenia, jednak przybywała w szpitalu dłużej niż tydzień.
Prokuratura zarzuca mężczyźnie naruszenie zasad bezpieczeństwa. Mężczyzna potrącił jadące prawidłowo rowerzystki, w momencie wyprzedzania samochodu marki audi.
Jak informuje Lilianna Łukaszewicz, rzecznik prokuratury, w momencie wyprzedzania, samochodem Rafała S. zarzuciło i z całej siły uderzył w 16-latkę jadącą najbliżej samochodu.
Obie dziewczyny trafiły do szpitala. Trzy dni po wypadku 16-latka zmarła. Jej koleżanka, choć odniosła lżejsze obrażenia spędziła w szpitalu ponad tydzień.
Oprócz tego lubińska prokuratura oskarża Rafała S. o jazdę samochodem pod wpływem narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany przez policję pół roku przed wspomnianym wypadkiem. Badania wykazały, że wcześniej brał amfetaminę. Jej zawartość odpowiadała ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.
Rafałowi S. grozi wyrok od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.