Do dyżurnego lubińskiej policji zadzwonił mieszkaniec. Jak poinformował przez okno swojego mieszkania widział dwóch mężczyzn, którzy otworzyli studzienkę telekomunikacyjną. Lubinianin nie czekał aż dokonają kradzieży i ich spłoszył. Sprawcy uciekli. Dzwoniący powiedział policjantowi, że kilka dni wcześniej widział przy studzience tych samych mężczyzn i po ich odejściu zamilkły telefony. Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci z wydziału kryminalnego. Kilkaset metrów od studzienki zatrzymali dwóch braci, mieszkańców Lubina w wieku 29 i 30 lat. Obaj trafili do policyjnego aresztu.
Policjanci udowodnili zatrzymanym braciom, co najmniej 9 kradzieży i jedno usiłowanie kradzieży kabli telekomunikacyjnych. Jak ustalili funkcjonariusze straty, jakie spowodowali swoją działalnością wyniosły blisko 70 tysięcy złotych. Natomiast „zysk” lubinian to niecałe 1600 złotych.