Do wstrząsu górotworu doszło o godzinie 22.09 na oddziale G-3 kopalni Rudna Główna na głębokości 960 metrów. Wstrząs miał siłę 1,6 x 108J. Był to jeden z silniejszych wstrząsów w Polskiej Miedzi.
W rejonie zagrożenia było 42 pracowników KGHM. 23 wycofało się samodzielnie, jeden z nich miał poważniejsze obrażenia, przebywa obecnie w szpitalu. Według lekarza w ciągu dwóch – trzech dni wróci do domu.
Uwięzionych pod ziemią zostało 19 pracowników, nie było z nimi kontaktu. Przez ponad siedem godzin pięć zastępów Jednostki Ratownictwa Górniczo – Hutniczego próbowało dostać się do odciętych.
Po godzinie 5 rano od strony kopalni Polkowice - Sieroszowice udało się dotrzeć do górników. Przed godziną 7 rano wszyscy górnicy byli już na powierzchni. Jeden z uratowanych ma rozcięcie na głowie, pozostali czują się dobrze i już wrócili do domów.
W sumie w wyniku wieczornego wstrząsu poszkodowanych zostało dwóch pracowników.
Dla rodzin górników w czasie trwania akcji zapewniona była opieka psychologiczna.
Akcja ratownicza została zakończona, miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone. Specjalna komisja będzie badać przyczyny wypadku.