Głosowanie nad finansami miasta na 2008 rok przebiegło bez zakłóceń. Wynik to mniej pieniędzy dla CK Muza, pieniądze na halę przekazane do starostwa, cięcia w administracji i przeniesienie finansowania z inwestycji na inwestycję.
Ostatnia sesja Rady Miejskiej przyniosła kilka niespodzianek. Opiniom na temat tegorocznego budżetu miasta Lubina przysłuchiwało się aż 15 radnych. Na sesji nie pojawił się żaden przedstawiciel klubu Lubin 2006.
Na 27 poprawek zaproponowanych przez radnych do przedstawionego im projektu budżetu tylko cztery z nich nie zyskały przychylności koalicji. W trakcie pozostałych głosowań obecni na sesji radni PIS, PO i Teraz Lubin prawie jak przysłowiowy "jeden mąż" podnosili ręce do góry.
Najwięcej zastrzeżeń do zmian wprowadzonych przez swoich kolegów miał Franciszek Wojtyczka, radny Platformy Obywatelskiej. - Zmian wprowadzonych do budżetu jest bardzo dużo, ale tylko niektóre uważam za słuszne – mówił na sesji.
Fot. WFP
Czy to koniec kina?
Możliwe, że lubińscy radni zadecydowali o przyszłości Centrum Kultury Muza. Budżet tej placówki zmniejszono o 1,25 miliona złotych. Utrzymanie działalności Muzy na tym samym poziomie co do tej pory będzie nie lada wyzwaniem, jednak radni koalicyjni twierdzą, że to już najwyższy czas by pomyśleć poważnie o przyszłości tej placówki.
- Już niedługo pojawi się poważna konkurencja dla Muzy w postaci galerii handlowej z centrum rozrywki i kilkoma salami kinowymi – mówił Paweł Niewodniczański z Teraz Lubin.
To właśnie na jego wniosek Muza straciła 300 tysięcy złotych, które przeznaczone będzie na budowę basenu przy szkole Podstawowej nr 8. Na tą inwestycje wydane zostanie również kolejnych 300 tysięcy zabranych z planowanej modernizacji systemu audio i maszyny do głosowania, którymi posiłkują się radni w trakcie sesji.
Z pieniędzy Muzy opłacone zostaną również piesze patrole policji (100 tysięcy złotych) oraz zakupione będzie wyposażenie dla policjantów (50 tysięcy złotych).
O największą kwotę, bo aż 800 tysięcy złotych uszczuplił budżet Muzy wniosek Romana Rozmysłowskiego. Te pieniądze radni 13 głosami za, przy dwóch wstrzymujących się przeznaczyli na budowę mieszkań socjalnych.
Nie miasto bo powiat
Hala widowiskowo sportowa to nadal punkt zapalny i to nie tylko pomiędzy zwolennikami, a przeciwnikami prezydenta Roberta Raczyńskiego. Był problem z pieniędzmi, potem z LSI. Radni wpadli na pomysł przekazania pieniędzy na halę widowiskowo-sportową do starostwa obarczając ich nadzorem nad tą inwestycją. Na sesji budżetowej ostatecznie podjęli decyzję – to powiat, w porozumieniu z Sejmikiem Dolnośląskim i Gminą Lubin wybuduje halę, i to do kasy powiatu trafi 15 milionów złotych. Akurat tych 15 milionów złotych dotyczyły wnioski dwóch innych radnych. Marek Dubiński i Marian Węgrzynowski chcieli te pieniądze wykorzystać odpowiednio na inwestycje w podstawówkach (1 milion złotych), a drugi radny całą kwotę na inwestycje w lubińskie obiekty sportowe.
W Przylesie, Ustronie i drogę do Osieka
W tym roku radni miejscy przychylnym okiem spojrzeli na osiedle Przylesie. Dokumentacji, która pozwoli na wykonanie remontów doczekają się ulice Krucza, Szpakowa, Żurawia, Piłsudskiego oraz Leśna. Nowe oblicze, za 200 tysięcy złotych, zyska też park, w którym mieszkańcy tego osiedla spędzają dużo wolnego czasu. Jak uzasadniali w swoim wniosku radni Maria Szydłowska i Robert Szwed „Park leśny przy osiedlu Przylesie jest jedynym miejscem rekreacyjnym dla osiedli Przylesie I, II i III. Aktualnie jest on bardzo zniszczony i wymaga pilnej rewitalizacji, z uwzględnieniem wykonania ścieżek spacerowych i rowerowych”.
Zmiany wprowadzone przez radnych dotyczą również przekazania 150 tysięcy złotych dla Straży Pożarnej i 100 tysięcy złotych na wykonanie oświetlenia wzdłuż drogi do Osieka. Wszystkie te kwoty zostały zabrane z wydatków administracyjnych. Oprócz tego na wniosek Bazylego Dziadyka, administracja pozbyła się kolejnych 600 tysięcy złotych, które przeznaczono na budowę boiska sportowego przy Szkole Podstawowej nr 14.
Fot. WFP
Jak nie tu, to tam
Kolejne pieniądze dla Szkoły Podstawowej nr 14, tym razem na termomodernizacje pojawiły się po uszczupleniu o 300 tysięcy złotych budowy basenu przy Gimnazjum nr 4 i kolejnych 80 tysiącach złotych z budżetu na prezydenckie nagrody.
Również dalsza inwestycja w budowę obiektów lekkoatletycznych na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji straciła swoje 200 tysięcy, razem z dodatkowymi 20 tysiącami dla stowarzyszeń realizujących zadania zlecone trafiło na przebudowę ulicy Małomickiej. Te przesunięcia są zasługa Olega Herejczaka, podobnie jak uzbierane z różnych zadań 200 tysięcy złotych na rewitalizację lubińskiego Rynku.
Wnioski przewodniczącego komisji kultury fizycznej i turystyki, Kamila Wojnarowskiego zostały poparte przez innych radnych, zwłaszcza ten dzięki któremu 300 tysięcy złotych przeznaczonych na zakup aut służbowych dla lubińskiego urzędu spożytkowane zostanie na renowacje przestrzeni miedzy blokami mieszkalnymi. Oprócz tego na wniosek Wojnarowskiego Gimnazjum nr 5 doczeka się swoich boisk sportowych, a istniejące już nowoczesne obiekty ze sztucznej nawierzchni będą serwisowane.
Tak przygotowany i poprawiony budżet poparło 12 z obecnych radnych. Dwóch z nich – Zbigniew Leszko i Sebastian Chojecki zagłosowało przeciwko finansom na 2008 rok.
- Głosowałem przeciwko budżetowi, ponieważ nie gwarantuje on budowy hali widowiskowo-sportowej – powiedział nam Chojecki. – A oprócz tego radni zdecydowali się zabrać środki przeznaczone na centrum Kultury Muza.
Jeden radny, Franciszek Wojtyczka wstrzymał się od głosu w tym wypadku.
- To hańbiące zabierać pieniądze organizacjom pozarządowym, wspierającym liczne poczynania w mieście – mówił Wojtyczka. – Wstrzymałem się od głosu również dlatego, że ten budżet zabiera pieniądze z trwających już inwestycji i przenosi je na inne, że zabrano pieniądze Muzie. Uważam, że te zmiany mogą zadziałać negatywnie na miasto
Uchwałę budżetową chwalą inni radni, między nimi Kamil Wojnarowski z Platformy Obywatelskiej.
- To bardzo dobry budżet – mówi Wojnarowski. – Projekt prezydenta był dobry, poprawki radnych poszły jeszcze dalej. Budżet zakłada wiele inwestycji dla mieszkańców, w tym, z czego jestem dumny – inwestycji w boiska dla młodzieży.
Zaraz po budżecie radni zaopiniowali wniosek prezydenta dotyczący możliwości zaciągnięcia kredytu długoterminowego. 14 głosami „za” poparli go, a tym samym umożliwili pokrycie 14 milionowego deficytu jaki powstanie w budżecie.
