Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Lubin
Szernas powinien uczyć się od Rudniewa

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Piłkarze Zagłębia Lubin cieszą się, że ta fatalna runda, jedna z najgorszych w historii występów w Ekstraklasie, wreszcie się skończyła. Być może lubinianie udaliby się na urlopy w nieco lepszych nastrojach, gdyby w 95. minucie Darvydas Szernas w dość prostej sytuacji pokonał Jasmina Buricia.
Szernas powinien uczyć się od Rudniewa
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Litwin dostał piłkę pięć metrów przed bramką, ale nieczysto kopnął. - Na dziesięć takich sytuacji, ile bym strzelił na treningu? Dziesięć! - rozwiał wątpliwości Szernas. Napastnik Zagłębia dodał jednak, że w meczu wygląda to trochę inaczej. - Tu jest pół sekundy na odpowiednią decyzję, wszystko szybko się dzieje. Do tego jeszcze późno zobaczyłem piłkę, ruch Traore trochę mnie zmylił - stwierdził. Gdyby trafił, Zagłębie zremisowałoby przy Bułgarskiej 3-3.

Piłkarze Lecha i trener Jose Maria Bakero chwalili po meczu rywali, podkreślali, że gra Zagłębia wygląda lepiej niż miejsce tej drużyny w tabeli. - Zagłębie w meczu z Legią, a Zagłębie w meczu z nami to dwie całkowicie inne drużyny. Tydzień temu grał zlepek indywidualności, w obronie popełniali karygodne błędy. Musieliśmy zmierzyć się z drużyną grająca szybko w ataku i prącą do przodu. To zwycięstwo było jednym z trudniej wywalczonych w tym sezonie - przyznał dyrektor sportowy Lecha Andrzej Dawidziuk

- Dużo słyszymy takich pozytywnych opinii, nie tylko od lechitów. Mówią, że jesteśmy drużyną, która powinna walczyć o coś więcej niż to, o co walczymy. A jest jak jest i musimy szybko zacząć myśleć co się dzieje, bo inaczej obudzimy się z ręką w nocniku - skomentował pomocnik Zagłębia Damian Dąbrowski. On uważa, że Zagłębie wreszcie zagrało lepiej. - To było jedno z lepszych naszych spotkań w rundzie i chyba każdy kibic się ze mną zgodzi. Ale co z tego, skoro nie ma dobrego wyniku, choć w ostatniej minucie mieliśmy na niego szansę. Mogliśmy zdobyć cenny punkt na bardzo ważnym terenie - dodał.

Szernas po meczu rozmawiał po rosyjsku z Artjomem Rudniewem, który strzelił Zagłębiu trzy gole. Litwin powinien uczyć się od napastnika Lecha, jak powinno się wykorzystywać sytuacje. Na początku roku wydawało się nawet, że Szernas trafi z Widzewa Łódź do Lecha, ale ostatecznie oba kluby nie porozumiały się co do finansów. Litwin trafił później do Lubina za mniejsze pieniądze, niż wcześniej dawał Lech. Tę rundę ma słabą - zdobył w lidze tylko trzy bramki, z tego w Poznaniu z rzutu karnego. Co ciekawe, zarobki Szernasa w Lubinie są dużo wyższe niż Rudniewa w Poznaniu. Litwin uważa, że przyda mu się trochę wolnego. - Teraz czas na urlop, podczas którego trzeba wypocząć fizycznie i psychicznie. Po przerwie zaczniemy pracować od nowa, nasz nowy trener ma swoje pomysły, a zamienić trzeba prawie wszystko - przyznał.

Dąbrowski sądzi, że Rudniewowi dopisało szczęście, którego zabrakło jego koledze z drużyny. - Akurat tak wyszło, że Rudniew wszystko trafił. Napastnik musi jednak mieć dużo szczęścia, a Darvydas dziś miał go mniej. Może gdyby miał go tyle co Artjom, to my byśmy wówczas wygrali - mówi pomocnik Zagłębia. Lubinianom zabrakło w tej rundzie nie tylko szczęścia, ale i formy. Tylko raz piłkarzom Zagłębia udało się nie przegrać dwóch kolejnych spotkań. - Całą rundę przegrywaliśmy, później raz wygrywaliśmy. Zastanawialiśmy się, co się dzieje, myśleliśmy, że wreszcie uda się odpalić. Ale tego odpalenia nie było i do dziś nie wiemy, dlaczego tak się dzieje. Musimy wypocząć, zapomnieć o tym wszystkim i jak najlepiej przygotować się do rundy wiosennej. Trzeba udowodnić, że to miejsce, które zajmujemy, nie powinno być naszym miejsce - zakończył Dąbrowski.


Andrzej Grupa, interia.pl



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl