Ponad 10 i pół tysiąca złotych – tyle wynosi miesięczna pensja starosty. Takie wynagrodzenie Małgorzata Drygas-Majka dostawała od początku swojej kadencji na stanowisku przewodniczącego zarządu powiatu i takie będzie dostawać nadal. Pomimo sprzeciwu radnych opozycyjnych, którzy chcieli obniżyć dodatek specjalny z 40, do 20 procent, koalicjanci zagłosowali „za” utrzymaniem maksymalnych stawek. Uzasadnieniem ich decyzji mają być zadania jakie czekają zarząd w przyszłym roku.
Ponad 10 i pół tysiąca złotych, tyle wynosi miesięczna pensja starosty Małgorzaty Drygas – Majki. Fot. WFP
- Przed zarządem stoją olbrzymie wyzwania – argumentował Marek Wojnarowski, przewodniczący klubu radnych Platformy Obywatelskiej. – Są to między innymi inwestycje drogowe, przekształcenie szpitala w spółkę prawa handlowego i utworzenie szpitalnego oddziału ratunkowego.
Na taką propozycję ostro zareagowała opozycja. Według radnych Lubin 2006 obecny zarząd nie ma na swoim koncie żadnych sukcesów, za które można by przyznawać tak wysokie gratyfikacje finansowe.
