Emil O., policjant lubińskiej drogówki może już wkrótce usłyszeć zarzut oszustwa, jeśli prokuratorzy uznają, że próbował wyłudzić odszkodowanie. Doniesienie w tej sprawie złożył komendant lubińskiej policji i firma ubezpieczeniowa.
- Śledztwo wszczęliśmy 14 czerwca i jest prowadzone w sprawie, a nie przeciwko – tłumaczy Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Emil O. miał 26 marca kolizję swoim prywatnym samochodem. Zgłosił się do firmy ubezpieczeniowej po odszkodowanie za uszkodzenie pojazdu po zderzeniu z innym autem. Tymczasem zarówno komendant jak i ubezpieczyciel twierdzą, że samochód owszem, został uszkodzony, ale po dachowaniu i bez udziału innych pojazdów. Prokuratura ma wyjaśnić, która wersja jest prawdziwa. Za próbę oszustwa grozi do 8 lat więzienia.
Policjant nadal pełni czynną służbę. Nie został zawieszony.
- Równolegle ze śledztwem prokuratury trwa postępowanie wewnętrzne w jednostce i, jeśli otrzymamy z prokuratury informacje o postawionych zarzutach wtedy podejmiemy decyzję – informuje Jan Pociecha z lubińskiej policji.