W pierwszym meczu gospodynie od początku dyktowały warunki gry. Szybko objęły prowadzenie i przez cały czas kontrolowały przebieg meczu. Świetnie grała Klaudia Pielesz, która w całym meczu trafiła sześć razy do siatki. Na przerwę Zagłębie schodziło z przewagą 18:13. Jeszcze lepiej zaczęła się druga część meczu, bo podopieczne Bożeny Karkut prowadziły już na jej początku 21:13. Ostatecznie lubinianki wygrały mecz różnicą pięciu bramek.
Drugie spotkanie było dużo bardziej zacięte, a lubinianki szalę zwycięstwa przechyliły na swoją korzyść dopiero w dogrywce wygrywając 33:30.
Lubinianki złoto przypieczętować będą mogły już w najbliższy weekend w Lublinie, gdzie zostaną rozegrane dwa kolejne mecze finałowej rywalizacji.
Foto: ech.