Niekwestionowanymi gwiazdami wieczoru byli dwaj soliści: Grzegorz Turnau oraz Zbigniew Wodecki. Towarzyszyła im Orkiestra Symfoniczna Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu, Chór "Gaudium" Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Chór Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Występ został bardzo ciepło przyjęty przez lubińską publiczność. Nie obyło się oczywiście bez kilku bisów. Występ przerywany był gromkimi oklaskami. - Mam bardzo pozytywne wrażenia - powiedział nam zaraz po koncercie Marcin Rybicki, który na koncercie pojawił się razem z dziewczyn - Nie miałem okazji nigdy wcześniej posłuchać na żywo ani Zbigniewa Wodeckiego, ani Grzegorza Turnaua. Ich głosy bardzo fajnie komponują się z damskimi glosami. To jest dla mnie coś specjalnego. Lubię chodzić do filharmonii i z przyjemnością mogłem gościć tu dzisiaj. Zdarzają się soliści, którzy jeszcze bardziej uwydatniają koncert - zauważył młodzieniec.
- Bardzo mi się podobało - oceniła Maria Pawliszyn. - Przyszłam dla Wodeckiego, którego od lat podziwiam. Szkoda, że tak rzadko muzycy tej klasy u nas goszczą.
"Nieszpory Ludźmierskie ” to oratorium Jana Kantego Pawluśkiewicza z 1992 r. do którego słowa napisał Aleksander Moczulski . Składa się na nie kilkanaście pieśni – psalmów śpiewanych w partiach solowych oraz z chórem . Oratorium zawiera różnorodną muzykę : klasyczną , tradycyjną kościelną , elementy folkloru góralskiego oraz muzykę orientalną .
Włodarze miasta zrezygnowali w tym roku , z ,,hałaśliwych ” imprez plenerowych na rzecz kameralnego oratorium ze względu na powagę faktu beatyfikacji Jana Pawła II.