- Zdążyłem się przyzwyczaić – mówi Tomek, którego spotykamy w pobliżu ratusza. - Mamy niby własny hejnał, mamy odnowiony ratusz, tylko z tym zegarem nadal kiepsko – zauważa lubinianin.
Zegar od dłuższego czasu oszukuje mieszkańców miasta. I tak dla przykładu dziś po godzinie 8 uparcie wskazywał 12:10.
- Zegar zostanie naprawiony – mówi Krzysztof Maj, rzecznik prezydenta miasta. - Ta naprawa objęta jest gwarancją. Zegar ma stary mechanizm, stąd te kłopoty – tłumaczy. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że ciągle się opóźnia. Rozmawialiśmy już na ten temat z zegarmistrzem z Wałbrzycha, który się nim opiekuje. W najbliższym czasie ma zaproponować nowe rozwiązania techniczne, które uregulują jego pracę.
- Naprawa jest objęta gwarancją. Zegar ma stary mechanizm, stąd te kłopoty. Zdajemy sobie sprawę, że ciągle się opóźnia. Rozmawialiśmy z firmą, która się nim opiekuje.