Podwyżki i tak są nieuniknione – tłumaczył zgromadzonym na sesji Andrzej Górzyński. Projekt uchwały dotyczący wzrostu taryf za dostarczenie wody i doprowadzeni ścieków przedstawił obecny na sesji Jarosław Wantuła, prezes lubińskich wodociągów, który wyjaśniał, że podwyżki cen są niezbędne, ponieważ...lubinianie oszczędzają.
- Od kilku lat sprzedaż spada o około 4 procent rocznie – mówił Wantuła. - Po części wynika to z oszczędności mieszkańców i tego, że pojawiły się urządzenia, które zużywają mniej wody. Kolejnym powodem spadku sprzedaży jest również to, że co roku zmniejsza się liczba mieszkańców Lubina.
Mniej zużytej wody przekłada się na zwiększenie rachunków za wodę dla poszczególnych gospodarstw domowych.
Od czerwca bieżącego roku metr sześcienny wody będzie kosztował 3,79 zł netto, z kolei za odprowadzenie i oczyszczenie metra sześciennego ścieków lubinianie zapłacą 5,30 zł netto. To daje cenę 9,78 zł z VAT-em, co daje podwyżkę o 1,47 zł.
Przeciwni podniesieniu ceny wody byli radni Porozumienia Samorządowego, którzy mieli zastrzeżenia do tego, że projekt uchwały o podwyżkach został wprowadzony w trybie pilnym.
Przewodniczący tego klubu, Krzysztof Olszowiak, twierdził ,że takie postępowanie jest nieuczciwe względem mieszkańców. Podobne projekty powinny być wcześniej konsultowane i omawiane, a nie na szybkiego podrzucane radnym tuż przed sesją.