Rząd pracuje nad nowelizacją ustawy o prawie geologicznym i górniczym. Zmiany jakie mogą zostać wprowadzone w życie zagrażają bezpieczeństwu finansowemu gmin położonych na terenach, na których odbywa się wydobycie. Wszystko przez zapisy, według których, gminy nie będą miały wpływów z podatków od nieruchomości i maszyn, które są pod ziemią. Mało tego, ustawa zmienia również terminy opłat eksploatacyjnych. Do tej pory pieniądze wpływały do budżetu gmin raz na kwartał. Jeżeli rząd zaakceptuje nowe zapisy, wpłaty dokonywane będą raz na pół roku.
- W ustawie wprowadzono zapis, że obiekty i urządzenia w wyrobisku podziemnym nie są nieruchomościami – mówi Irena Rogowska, wójt gminy wiejskiej Lubin. - Skutkować to będzie tym, że gminy za te budowle nie otrzymają podatku, chociaż ten podatek otrzymujemy od 20 lat. Tu dochodzi jeszcze sprawa opłaty eksploatacyjnej, czyli opłaty za korzystanie ze środowiska. Mają zmienić się terminy wpłat. Dla gmin, zmiany, jeżeli wejdą w życie, oznaczać będą, że za drugie półrocze nie otrzymamy już podatku, a opłatę eksploatacyjną otrzymamy dopiero w styczniu.
Roczny wpływ do budżetu gminy wiejskiej Lubin z tytułu podatku od nieruchomości podziemnych to 2,3 miliona złotych, natomiast opłata środowiskowa to obecnie 1 milion złotych. Jeżeli zabraknie tych pieniędzy zagrożone mogą być inwestycje prowadzone przez gminę. - Jeżeli te zapisy wejdą w życie możemy stracić około dwóch milionów złotych – mówi wójt Rogowska. - Mamy podpisane kontrakty na drugie półrocze, mamy kontrakty nawet dwuletnie, nie wyobrażam sobie żebyśmy mogli je rozwiązać, tym bardziej, że niektóre z nich są współfinansowane przez Unię Europejską. Mamy prognozę finansową, w której są te dochody, ona są uwzględnione w naszym budżecie.
Wójt wspomina również o tym, że nowa ustawa może być sprzeczna z Konstytucją, dlatego, że opodatkowane będą jedynie sprzęty na powierzchni, a nie pod ziemią. W praktyce oznacza to, że jeżeli obok siebie będą dwie kopalnie – odkrywkowa i głębinowa, jedna z nich będzie płaciła podatek, a druga nie.
Ustawa ma wejść w życie 1 lipca tego roku. Jeżeli nowe zapisy zaczną obowiązywać 65 gmin górniczych może stracić łącznie nawet 100 milionów złotych, z czego ponad 30 procent miały wypłacić kopalnie wydobywające miedź.