Zespół Szkół nr 1 w Lubinie słynie już z akcji krwiodawstwa. Organizatorzy zbiórki i jednocześnie nauczyciele tak do końca nie są pewni, który to już raz uczniowie zgłaszają się i oddają ten najcenniejszy lek. Mało tego, Agnieszka Bober, pytana o ilość zdanej już krwi, za każdym razem ze śmiechem odpowiada, że nie pamięta ile tego było.
Teraz jednak mammy kolejną szansę – w poniedziałek w szkolnej auli ponownie rozłoży się łóżka i sprzęt specjalistyczny. Uczniowie będą mogli zgłosić się, wypełnić dokumenty, przejść badania i jeżeli nie będzie przeciwwskazań, zdać krew. Może to zrobić każdy, kto skończył 18 rok życia. Rano, najlepiej zjeść obfite śniadanie, można również wypić kawę. Wtedy nie tylko my lepiej się poczujemy, ale również wzrośnie ciśnienie krwi.
Od każdego z poszczególnych dawców pobierane jest pół litra krwi. Ta z kolei jest przewożona do Wrocławia, gdzie zajmują się nią specjalisty, przetworzona krew z powrotem trafia do Lubina, gdzie może uratować życie nie jednemu człowiekowi.
