Pełnia władzy w mieście i powiecie, lubinianie zaufali prezydentowi Robertowi Raczyńskiemu i popierającym go radnym. Teraz mieszkańcy oczekują na efekty i spełnienie obietnic przedwyborczych.
O to samo apelują członkowie Stowarzyszenia „Nowy Lubin”.
- Mieszkańcy naszego miasta powierzyli pełnię władzy w mieście i powiecie w ręce jednego ugrupowania. Zaletą takiego układu sił jest możliwość bezproblemowej realizacji programu wyborczego – mówi Gracjan Berkowski, prezes stowarzyszenia. - Nasze stowarzyszenie gorąco popiera planowaną budowę hali sportowo-widowiskowej, która jak wynika z zapowiedzi przedwyborczych, wkrótce zostanie rozpoczęta. Prosimy jednak o rozważenie lokalizacji hali na północnych obrzeżach miasta, w okolicy stadionu Dialog Arena. Otwarty charakter tego terenu ma wiele zalet. Najważniejszą z nich jest fakt, iż stadion, hala, czy inne ewentualnie wybudowane w okolicy obiekty rekreacyjne, mogłyby wykorzystywać wspólną bazę parkingową.
Członkowie „Nowego Lubina” zwracają również uwagę władz na to, że hala sportowa na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji może znacznie pogorszyć ruch pojazdów w tym rejonie miasta.
- Według nas budowa hali w centrum Lubina może być przyczyną pogorszenia i tak skomplikowanych warunków komunikacyjnych – dodaje Berkowski. - W przypadku dużego zainteresowania imprezami organizowanymi w hali, pojawi się sporo osób, które będą chciały w okolicy zaparkować swoje samochody. Mała ilość miejsc parkingowych mogłaby być przyczyną zablokowania okolic hali i utrudnień komunikacyjnych.
Pomimo wszystkich „za” i „przeciw” obu lokalizacjom, członkom stowarzyszenia zależy głównie na szybkim wbiciu łopaty. - Jesteśmy zwolennikami wybudowania hali sportowej w obecnej kadencji – mówi prezes Nowego Lubina. - Dlatego też, nawet jeżeli władze uznają za zasadne budowę hali na terenie OSiR-u, apelujemy o potraktowanie tej sprawy priorytetowo.