Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Lubin
Jak wrobili Michniewicza

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Michniewicz dał się złapać Super Expressowi Czesław Michniewicz, trener Zagłębia Lubin "złapał się" na prowokację Super Expressu. Zareagował pozytywnie na rzekomą ofertę z klubu Los Angeles Galaxy, w której gra David Beckham.

16 tysięcy dolarów miesięcznej pensji, praca dla żony, służbowy samochód, mieszkanie, telefon i dwa razy do roku bilety lotnicze do Polski dla całej rodziny – to były warunki Czesława Michniewicza, o których napisał w mailu, skierowanym do Anny Johnson, asystentki dyrektora Los Angeles Galaxy, Alexi Lalasa. Oferta okazało się wielką prowokacją, a asystentka – Martą Kossecką – Rawicz, zagraniczną korespondentką dziennika. Dzisiejszy Super Express tłumaczy skąd pomysł na prowokację: "W oficjalnych wypowiedziach Czesław Michniewicz podkreślał wcześniej, że nie chce odchodzić z Lubina, ale z drugiej strony wypuszczał takie "kwiatki", jak te o zainteresowaniu jego osobą ze strony Steauy Bukareszt".

Super Express postanowił w końcu sprawdzić, jak jest naprawdę. Czy Michniewicz jest skłonny opuścić Lubin i czy jest w stanie uwierzyć, że interesuje się nim klub, który zatrudnia samego Davida Beckhama. Odpowiedź na oba pytania brzmi: "Tak".”

Czesław Michniewicz w listach szczerze odpowiada na pytania ile zarabia i jakie są jego warunki. "Mam obowiązującą umowę do czerwca 2009 roku, ale istnieje możliwość wcześniejszego rozwiązania za porozumieniem stron" - pisze w e-mailu do "pani Johnson" Michniewicz. " Obecnie zarabiam miesięcznie 48 tysięcy polskich złotych, to jest w przeliczeniu ok. 16 tysięcy dolarów, do tego dochodzą bonusy za wygrane mecze i zdobyte trofea. Do dyspozycji mam służbowe auto i telefon i klub wynajmuje mi mieszkanie. Jeśli miałbym się zdecydować na pracę u was, to oczekiwałbym podobnych warunków"

Czesław Michniewicz nie komentuje dzisiejszych doniesień.

Źródło: Super Express


red.



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Wtorek 30 kwietnia 2024
Imieniny
Balladyny, Lilli, Mariana

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl