W piątek po południu wybuchł pożar na ul. Stary Lubin. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał.
Trzy zastępy strażaków udały się na miejsce, by walczyć z żywiołem. Ogień pojawił się na pierwszym piętrze domu, w którym mieszkają cztery rodziny. Podczas gdy jeden zastęp gasił ogień, inny zajął się ewakuacją, a następnie udzieleniem pierwszej pomocy kobiecie, która przebywała w mieszkaniu. Później została przekazana pogotowiu ratunkowemu.
Mimo szybkiej akcji spaliła się kuchnia, a położone obok pokoje zostały w poważny sposób zniszczone. Najprawdopodobniej ogień rozprzestrzenił się od kuchenki gazowej.