Na jednej z głównych ulic Polkowic miało dojść do przekazania okupu. Tak chciał podejrzany, który zadzwonił do jednego z pracowników firmy grożąc, że jeżeli pieniądze nie zostaną przekazane, zniszczy firmę.
Sprawców udało się zatrzymać.
- Mężczyzna, który faktycznie pojawił się tam po pieniądze nie podejrzewał, że jest już obserwowany przez funkcjonariuszy – mówi Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin. - W odpowiednim momencie policjanci wkroczyli do akcji zatrzymując kompletnie zaskoczonego podejrzanego. Okazał się nim 24 - letni mieszkaniec jednej z miejscowości powiatu polkowickiego. W wyniku dalszych czynności zatrzymano także jego 19 – letniego kolegę, którego funkcjonariusze również podejrzewają o udział w tym zdarzeniu.
Obaj zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy. Za tego typu przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.