Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Lubin
Podwyżka dla prezydenta

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Radni Miejscy uchwalili pensję dla prezydenta Roberta Raczyńskiego. Gospodarz Lubina będzie zarabiał ponad 11 tysięcy miesięcznie.

Na wczorajszej sesji Rady Miejskiej radni debatowali między innymi nad wysokościami zarobków prezydenta Lubina. Na wniosek przewodniczącego rady, zaproponowano pensję zasadniczą w wysokości 6 tysięcy złotych i dodatek funkcyjny w wysokości 2,1 tysiąca złotych.

Oprócz tego Robertowi Raczyńskiemu przyznano również dodatek specjalny w wysokości 40 procent łącznego wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego.

W sumie daje to 11 340 złotych.

- Prezydent Raczyński przez ostatnią kadencję pracował bez angażu, bo Rada Miejska nie uchwaliła przez cztery lata prawomocnej uchwały – mówił na sesji przewodniczący Andrzej Górzyński. - Przez ten czas dostawał pobory, które były uchwalone osiem lat temu. W związku z tym, żeby zrobić porządek wystąpiłem z inicjatywą uchwalenia panu prezydentowi miesięcznego wynagrodzenia.

Uchwała została przyjęta większością głosów Lubin 2006. Dwóch radnych wstrzymało się od decyzji, jednym z nich był Krzysztof Olszowiak.

- Nie głosowałem przeciwko podwyżce dla pana prezydenta – powiedział nam. - Nie jestem również pewny, czy pan prezydent zasługuje na podniesienie pensji do maksimum, bo tak wynika z obliczeń. Wstrzymałem się od głosu. Niech to będzie formalny kredyt zaufania radnego dla prezydenta, aby wszystkie obietnice, które padły podczas wyborów zostały zrealizowane, przede wszystkim dla mieszkańców i aby budżet, który został przedstawiony radnym był budżetem przyjaznym dla Lubina.

Olszowiak przyznaje, że Robert Raczyński w poprzedniej kadencji nie miał uchwalonej pensji, jednak jego pobory były niewiele niższe od tych ustalonych na kadencję 2010 – 2014.

- Prezydent otrzymywał przez całą kadencję pensję i nie widzę tu żadnych nadzwyczajnych rzeczy – mówi Olszowiak. - Faktycznie była to pensja na poziomie uchwalonym jeszcze przez radę kadencji 2002 – 2006. Z różnych przyczyn ta uchwała nie została zmieniona, były jednak takie próby. Pobory prezydenta nie były małe, nie pamiętam ile dokładnie, ale nie były dużo niższe niż te, które uchwalono teraz.


Ewa Chojna



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 3 maja 2024
Imieniny
Jaropełka, Marii, Niny

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl