Już dziś piłkarze KGHM Zagłębie Lubin zmierzą się w 1/16 finału Pucharu Polski z trzecioligową Victorią Koronowo. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego wybrani gracze Mistrza Polski odwiedzą bydgoskie... więzienie.
– Strażnikiem jest tam mój były podopieczny z rezerw Amiki, Arkadiusz Woźniak, a obecnie napastnik Victorii - mówi trener Zagłębia, Czesław Michniewicz - dla chłopaków będzie to ciekawe doświadczenie, a i więźniowie będą mieli trochę radości.
W skład tej specyficznej "delegacji", oprócz trenera Michniewicza, wejdą również Maciej Iwański, Wojciech Łobodziński, Piotr Włodarczyk oraz czeski golkiper Michal Vaclavil. Na szczególnie ciepłe przyjęcie może liczyć Łobodziński, który pochodzi z Bydgoszczy, a pierwsze piłkarskie kroki stawiał w miejscowej Zawiszy.