W pojedynku mistrza Polski z beniaminkiem ekstraklasy nie trudno było wskazać faworyta, tym bardziej, że Zagłębie grało na własnym parkiecie. Podopieczni trenera Jerzego Szafrańca prowadzili od pierwszych minut, a wyprowadzane przez nich kontry były zabójcze dla legniczan.
Wynik 37:20 dla Zagłębia mówi, jak wielka przepaść dzieli mistrza Polski od beniaminka. Podopieczni trenera Edwarda Strząbały muszą już zapomnieć o wczorajszej porażce w Lubinie i skupić się na przygotowaniach do ważnego pojedynku za tydzień z Travelandem Olsztyn.
Interferie Zagłębie Lubin - KPR Miedź Legnica Legnica 37:20 (16:11).
Najwięcej bramek:
Zagłębie - Michał Kubisztal 7, Krzysztof Górniak 4, Bartłomiej Tomczak 4;
Miedź - Roman Baturin 5, Michał Adamuszek 4, Radosław Fabiszewski 3.
Fot. Bartłomiej Jaszka był jednym z wyróżniających się zawodników Interferii. (zaglebie.lubin.pl)