Tylko rozsądek i wyobraźnia może nas uratować przed wypadkiem, który może mieć tragiczne skutki. Dzisiaj rano zima zaatakowała z całą siłą. Choć śnieg pada zaledwie od 4 godzin sytuacja na trasie jest ciężka. W miastach i na drogach poza miejskich cały czas widać pługi śnieżne. Jednak z każdą godziną warstwa śniegu robi się coraz grubsza, a topniejąc zamienia się w lód.
W Lubinie jak do tej pory nie doszło do kolizji ani wypadków. - Sytuacja jest opanowana – mówi nam Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin. - Apelujemy do kierowców o zwiększenie odległości między pojazdami i zmniejszenie prędkości.
Trochę gorzej jest w Głogowie. W tej chwili policjanci pracują przy trzech zdarzeniach. - Tuż przed godziną 12.00 odnotowaliśmy trzy kolizje drogowe – powiedział nam Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej komendy. - Pierwsze zdarzenie miało miejsce na ulicy Saturna, gdzie zderzyły się seat z audi. Do drugiej kolizji doszło przy ulicy Perseusza. Policjanci zostali również wezwani do zdarzenia na ulicy Kossaka. W tej chwili nie jest wesoło, ale też nie tragicznie, jednak wiemy, że sytuacja pogodowa będzie się pogarszać.
Ostrzeżenia kierowane są nie tylko do kierowców. - Dzisiaj, w takich warunkach nawet kilkumetrowy odstęp między samochodami może być za mały – mówi Kaleta. - Na drodze jest warstwa lodu, nie ważne czy ktoś założył już zimowe opony czy nadal ma letnie – samochód zachowuje się identycznie – ślizga się na lodzie, nie ma praktycznie żadnej przyczepności. Jeżeli ktoś nie musi dzisiaj jechać autem, lepiej niech tego nie robi. Zwracamy się z apelem również do pieszych o to, żeby nie wbiegali na jezdnię, takie gwałtowne wtargnięcie grozi wypadkiem, kierowca w tej chwili nie ma żadnych szans wyhamować na czas.
W Polkowicach również doszło do dwóch kolizji. - Policjanci pracują na miejscu – mówi Daria Solińska z KPP Polkowice. - Sytuacja nie jest najlepsza, ale również jeszcze nie tragiczna. Prosimy kierowców o ostrożność.