Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Lubin
Raczyński: Nie jadę na ryby

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Cóż za zmiana w postrzeganiu podstawowych zasad demokracji – w dniu wyborów prezydent Robert Raczyński nie pojedzie na ryby, mało tego, gorąco zachęca mieszkańców do głosowanie na...siebie.
Raczyński: Nie jadę na ryby
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Rok temu było referendum o odwołanie prezydenta Roberta Raczyńskiego. Referendum owe było wynikiem nie udzielenia absolutorium przez Radę Miejską Lubina za wykonanie budżetu. Wtedy włodarz miasta i popierający go radni, politycy i działacze głośno zapowiadali, że na referendum nie pójdą, nawoływali również mieszkańców do tego by nie stawić się przy urnach. Wtedy demokracja, obywatelskość czy prawo wyrażania swoich poglądów nie miały takiego znaczenia dla Roberta Raczyńskiego, który zapowiedział, że w dniu referendum pojedzie na ryby. Dziś, przy okazji kolejnej konferencji zorganizowanej w ramach kampanii wyborczej stosunek prezydenta Raczyńskiego do demokracji zmienił się o 180 stopni. - Może wszystkich w sejmie poprosimy aby kończyć konferencję słowami „idź na wybory” - powiedział dzisiaj Raczyński. - Dla nas poczucie obywatelskości jest bardzo ważne. Proszę innych kandydatów, aby też zachęcali mieszkańców do pójścia na wybory. Udowodnimy, że naprawdę interesujemy się Lubinem, interesujemy się chodnikiem, ulicą i szkołą. Jeśli pójdziemy na wybory to powiemy, że ważne są dla nas nasze dzieci i wnuki. Jeśli nie idziemy na wybory mówimy, że nasze dzieci i wnuki nie są dla nas ważne. To miasto decyduje o ich przyszłości.

Zapytany o taką radykalną zmianę Robert Raczyński dziarsko stwierdził, że namawia do korzystania ze swoich praw obywatelskich. - W trakcie referendum mieszkańcy skorzystali z odmowy uczestnictwa – powiedział Raczyński. - Uznaliśmy, że to referendum jest przeciwko mieszkańcom Lubina. Kto robi referendum rok przed wyborami? To są jakieś potworne żarty jeżeli chodzi o wyborcę, ponieważ koszty są, a nie ma żadnych rozstrzygnięć. Teraz nie jadę na ryby, jeśli ktoś chce jechać na ryby, niech jedzie, ale po głosowaniu – kończy Robert Raczyński.


ech



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 4 maja 2024
Imieniny
Floriana, Michała, Moniki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl