- W sobotę, około godziny 11 do jednego z salonów samochodowych na terenie Lubina weszło dwóch 30-letnich mężczyzn. Panowie chcieli kupić samochód, jednak podstawowym warunkiem było to, aby był bezpieczny – poinformował Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. - Sprzedawca zaproponował przejażdżkę, aby zaprezentować wszystkie walory pojazdu. Mężczyźni wsiedli i wyjechali na drogę krajową nr 3. Tam, 31-letni sprzedawca zaczął jechać nieprzepisowo, przekraczał dozwoloną prędkość. Na jednym z zakrętów stracił panowanie nad kierowanym pojazdem w wyniku czego wylądowali w rowie.
Na szczęście ani pasażerom, ani kierowcy nic się nie stało. - Na miejsce przyjechali policjanci, którzy ustalili, że kierujący pojazdem 31-latek jest nietrzeźwy – mówi policjant. - W jego organizmie był promil alkoholu.
Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia.