- W niedzielę, 15 sierpnia mieszkaniec Lubina zaprosił do swojego mieszkania kolegę na piwo. Jak się okazało był to tylko pretekst. Gdy ten przekroczył próg jego mieszkania został uderzony głową w twarz. Następnie „gościnny gospodarz” uderzał pokrzywdzonego nogami i rękami po całym ciele żądając wydania telefonu – poinformował Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. - Ten obawiając się o swoje życie wydał telefon komórkowy. W trakcie całego zajścia sprawca mówił, że i tak jest mu wszystko jedno co się stanie z pokrzywdzonym bo on w najbliższym czasie idzie siedzieć do zakładu karnego.
uzyskane przez policjantów informacje pomogły w zatrzymaniu sprawcy pobicia. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec Lubina. Skradziony telefon odzyskano, a napastnikowi grozi teraz wyrok do trzech lat więzienia.