W niedzielny wieczór doszło do tragedii na stawie w Gogołowicach. Z relacji świadków wynika, że 57-letni mężczyzna poślizgnął się, wpadł do wody i utonął.
Zdarzenia miało miejsce około godziny 21.00. - Dyżurny lubińskiej policji otrzymał zgłoszenie o nieszczęśliwym wypadku nad stawem w Gogołowicach – powiedział nam Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. - Mężczyzna prawdopodobnie był nietrzeźwy. Z relacji świadków wynika, że poślizgnął się i wpadł do wody. Osoba, która stała najbliżej natychmiast ruszyła na ratunek. 57-latka wyciągnięto z wody, rozpoczęła się reanimacja. Niestety mężczyzny nie udało się uratować. Lekarz, który przybył na wskazane miejsce stwierdził zgon.
Lubińska policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Zmarły był mieszkańcem gminy Lubin.