- 29 lipca dyżurny lubińskiej policji odebrał zgłoszenie o podpaleniu samochodu osobowego marki Ford Ka na terenie jednej z miejscowości powiatu lubińskiego. Na miejsce udali się policjanci, którzy potwierdzili fakt podpalenia auta – mówi Sylwia Wilk z lubińskiej KPP. - Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego lubińskiej policji już w sobotę zatrzymali sprawcę tego podpalenia. Okazał się nim 20 – letni mieszkaniec Lubina.
Według policyjnych ustaleń, 20-latek dopuścił się wybryku chuligańskiego. Po zatrzymaniu tłumaczył się, że był zdenerwowany i musiał jakoś odreagować. Mało tego, młody mężczyzna nie był wcześniej karany. Teraz za podpalenie auta odpowie przed sadem.
- Jak wynika z ustaleń policjantów, podpalenie to nie ma związku z działaniami grup przestępczych – dodaje Sylwia Wilk.
Za zniszczenie mienia 20-latkowi grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
