Krzysztof Figurski, nauczyciel muzyki w SP 14 ponad rok przygotowywał projekt hejnału dla Lubina. Przedstawiciele władz miasta uznali, że jest to ciekawy pomysł i kolejna wizytówka miasta. Hejnał miałby być wygrywany z wieży Ratusza o godzinie 12.00. Oprócz tego mieszkańcy mogliby go usłyszeć przy okazji różnych imprez organizowanych w Lubinie.
- Mam nadzieję, że radnym spodoba się hejnał – mówi Krzysztof Maj, rzecznik prasowy prezydenta miasta. - Na sesję przyjdzie trębacz, który specjalnie dla radnych może wykonać hejnał. Mam nadzieję, że Lubin będzie miał swój hejnał, który codziennie o godzinie 12.00 będzie odgrywany z wieży Ratusza.
Według autora, hejnał nawiązuje do historii Lubina, połączony jest również z nowoczesnością. Jednak przewodniczący Rady Miejskiej, Marek Bubnowski, uważa, że kwestia hejnału powinna zostać rozwiązana zupełnie inaczej.
- Jeżeli już myślimy o hejnale dla Lubina należałoby ogłosić konkurs, wyznaczyć komisję konkursową złożoną z przedstawicieli Rady Miejskiej i specjalistów, na przykład dyrygentów i muzyków – powiedział nam Bubnowski. - Powinniśmy wybrać pomiędzy kilkoma propozycjami, i te, które spodobają się najbardziej zarekomendować Radzie Miejskiej.
Czy zatem na dzisiejszej sesji rajcy będą rozpatrywać możliwość głosowania nad uchwałą w sprawie hejnału? Przekonamy się już po godzinie 15.15.
