Malują, tańczą, śpiewają, jednym słowem są uzdolnieni i chcą się swoim talentem pochwalić nie tylko przed koleżankami i kolegami ze szkoły, ale również przed jury, które z roku na rok jest coraz bardziej wymagające.
Dzisiaj w Zespole Szkół nr 2 odbyła się druga edycja szkolnego konkursu prowadzonego pod hasłem „Mam talent”. Niczym w telewizyjnym show, do konkursu zgłaszają się chętni, którzy chcą poddać ocenie swoje umiejętności. W drugiej edycji udział wzięli uczniowie klas pierwszych i choć kandydatów do nagrody było mniej niż w roku ubiegłym, naprawdę było na co popatrzeć.
- Przygotowałyśmy nowoczesny układ, połączenie hip-hopu i dance hall’u – mówią uczestniczki konkursu Jagoda Greber i Weronika Iwańczak. – Jesteśmy amatorkami, same dobieramy muzykę i do niej tańczymy. W taki sposób działamy same już od czterech lat, cała choreografia również jest naszym pomysłem. Publicznie występujemy dość rzadko, wcześniej, jeszcze w czasach gimnazjum bałyśmy udział w różnych zawodach, teraz tańczymy dla siebie.
Organizatorzy „Mam talent” zachęcali do wzięcia udziału w przeglądzie nie tylko dobrą zabawą, ale również atrakcyjnymi nagrodami.
- Dzisiejszy konkurs podzieliliśmy na dwie kategorie. Pierwsza z nich to „Dusza artystyczna” i w niej prezentujemy dzieła uczniów, których nie można przedstawić na żywo, czyli obrazy, czy też origami – mówiła Magdalena Gajzler, organizatorka konkursu i przewodnicząca samorządu uczniowskiego ZS nr 2. - Jest bardzo duża konkurencja, jury bardzo wysoko oceniało wystawione prace. Druga kategoria to występy na żywo. Wystąpiło ośmiu kandydatów do nagrody głównej. Mamy nagrody sponsorowane przez salon fryzjerski „U Ewy”, Pizee Hat, kino Helios oraz kwiaciarnię „Kwiaty Polskie” oraz New Yorker’a.
Pierwsze miejsce zajęły egzequo Magdalena Wojtal z zespołem oraz Magdalena Siniak. Druga pozycja, również egzequo przypadła w udziale Lucynie Liszewskiej i Magdalenie Gajzler, a trzecie równorzędne miejsce zajęły tańczące hip-hop Jagoda Greber i Weronika Iwańczak oraz duet Lucyna Liszewska i Krystian Kucharski.
Zadowolenia z przebiegu konkursu oraz utalentowanych uczniów nie krył Marian Szagała, dyrektor Zespołu szkół nr 2 i jednocześnie przewodniczący jury.
- To bardzo ciekawy konkurs – powiedział. – Młodzież szkolna pokazuje swoje talenty. Jestem zaskoczony pomysłami jakie maja nasi uczniowie. Pierwszy raz dzisiaj usłyszałem gitary w tej szkole, a jestem tu dyrektorem już 2,5 roku. To jest bardzo optymistyczne. Zawsze popieram takie działania i jestem za tym, żeby młodzież nie tylko się uczyła, ale również bawiła.