Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Zagłębie miedziowe
W oczekiwaniu na falę

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Fala powodziowa do naszego regionu ma dojść w trakcie weekendu. Służby bezpieczeństwa zostały postawione w stan gotowości. Stan wód stale się podnosi, nie wiadomo jeszcze jak wysoka będzie fala i na jakie szkody ewentualnie musimy się przygotować.

Wczoraj odbyły się posiedzenia sztabów kryzysowych. Wszystkie służby postawione zostały w stan gotowości. Zarówno policjanci, jak i strażacy gotowi są do niesienia pomocy. W Zagłębiu Miedziowym nie przewiduje się jednak tak katastrofalnych skutków, jak w innych rejonach Polski południowej, według założeń, fala powodziowa nie będzie tak wysoka jak w 1997 roku.

W czwartek rano w Głogowie poziom wody przekroczył stan alarmowy o 60 centymetrów. Według obserwacji, rośnie on średnio o centymetr na godzinę. Jak wysoka może być fala? Tego dokładnie nie wie nikt. Obliczenia w przypadku zalewanego Opola zawiodły, ponieważ fala powodziowa była wyższa niż wstępnie zakładano. Według zapowiedzi, przez Głogów przejdzie fala o wysokości 6,8 metra, to oznacza, że będzie 50 centymetrów niższa niż w trakcie powodzi w 1997 roku.

- Jesteśmy już po odprawie z komendantem – powiedział nam Paweł Dziadosz, rzecznik prasowy głogowskiej Straży Pożarnej. - Jednostka jest postawiona w stan pełnej gotowości operacyjnej. O ile normalnie służbę ma 8-9 strażaków, w tej chwili jest ich 18. Pracują cała dobę, 24 godziny na 24. Sprzęt został sprawdzony, wszystko działa bez zarzutu i jest gotowe do natychmiastowego użycia. Według naszych informacji, fala powodziowa, która ma przejść przez Głogów będzie miała 6,8 metra, czyli 50 centymetrów mniej niż w 1997 roku.

Głogowscy strażacy są gotowi do pomocy, na ewentualne sygnały o podtopieniach i zalaniach czekają również pompy, które posłużą do wypompowania wody. Jednak, co istotne, jeżeli potwierdzą się informacje co do wysokości fali, nie powinno być większych problemów z wodą.

Gorzej sytuacja może wyglądać w Gminie Wiejskiej Głogów, gdzie 13 lat temu woda wyrządziła duże straty. Tam pieczę nad ludźmi i dobytkiem sprawują strażacy z ochotniczych jednostek. Oni również zostali postawieni w stan gotowości. Trwa monitorowanie wałów przeciwpowodziowych. Rozwożony jest również piasek, którym wypełnione zostaną worki, oczywiście jeżeli zajedzie taka potrzeba. Mieszkańcy miejscowości położonych w gminie wiejskiej boją się, że może powtórzyć się sytuacja sprzed 13 lat.

W Lubinie jest spokój, w prawdzie miasto nie leży nad samą rzeką i mieszkańcy nie muszą się obawiać zalania domów, ale gorzej jest w pobliskich miejscowościach, takich jak chociażby Ścinawa, czy Chobienia.

Tu mieszkańcy, którzy nie raz mieli do czynienia z wylewającą Odrą już przygotowują się do ewentualnej ewakuacji. Jak na razie polega to tylko na przenoszeniu dobytku na wyższe kondygnacje budynków. Mieszkańcy uspokajają – stan wody nie jest jeszcze tak wysoki, aby mógł zagrozić zalaniem domów. Woda nie podnosi się również w zastraszającym tempie.

Trzynaście lat temu, w trakcie wielkiej powodzi stan Odry w Ścinawie wyniósł 733 centymetry. Jak na tą chwilę nie ma zagrożenia, nie odnotowano również zgłoszeń o lokalnych podtopieniach, czy zalaniach. - Żadne takie zgłoszenia do nas nie dotarły – powiedział nam Cezary Olbryś, rzecznik prasowy lubińskich strażaków. - Jednostka została postawiona w stan gotowości, obecnie na służbie jest 16 strażaków. Fala powodziowa prawdopodobnie przepłynie przez nasz region z piątku na sobotę lub niedzielę. Dzisiaj stan wód oznaczono na 5,2 metra, nie zagraża to naszemu powiatowi.

W Ścinawie mieszkańcy z niepokojem oczekują i pilnie obserwują podnoszący się poziom wód. Zagrożenie dla ludzi pojawi się, kiedy lustro wody przekroczy 580 centymetrów.


Ewa Chojna



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 28 kwietnia 2024
Imieniny
Bogny, Walerii, Witalisa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl