Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Zagłębie miedziowe
Walczą o pracę strażaka

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Dwa miejsca pracy i 37 chętnych. Dzisiaj na stadionie lekkoatletycznym Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lubinie przeprowadzano testy sprawnościowe chętnych do podjęcia pracy w Komendzie Straży Pożarnej w Polkowicach.

Wcześniej było podciąganie się na drążku i test wytrzymałościowy, dzisiaj kandydaci na dwa wakaty w polkowickiej Straży Pożarnej rywalizowali w biegu na czas. Do przebiegnięcia było 50 metrów i kilometr. Jak mówią sami kandydaci do służby, najbardziej w pracy strażaka pociąga ich możliwość pomocy i ratowania życia ludzkiego.

- Dzisiaj przeprowadzamy test kwalifikacyjny dla kandydatów, którzy mają zostać przyjęci do pracy w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Polkowicach – powiedział nam kapitan Tomasz Lewandowski z PSP w Polkowicach. - Młodzi ludzie muszą przebiec w dobrym czasie 50 metrów i tysiąc metrów. We wtorek była przeprowadzona próba wydolności, w której wszyscy wzięli udział. Po tej próbie zostali zakwalifikowani do kolejnego etapu, czyli dzisiejszych biegów. Na początku zgłosiło się 37 kandydatów, dzisiaj mamy 33. Kolejnym etapem, jeżeli kandydaci przejdą tą próbę pomyślnie będzie rozmowa kwalifikacyjna, która zadecyduje o przyjęciu do służby. Praca strażaka jest bardzo ciężka. To są ludzie, którzy będą wykonywać trudny zawód, dlatego pod tym kątem ich sprawdzamy, muszą być sprawni fizycznie, a tabela wyników sprawności jest bardzo rozpięta. Tu liczą się najlepsi. Bez treningu przebiegniecie takiego dystansu z dobrym wynikiem jest trudne.

Co tak naprawdę ciągnie młodych mężczyzn do Straży Pożarnej?

- Chcemy ratować ludzkie życie, dla mnie jest to bardzo ciekawy zawód, w którym się na pewno spełnię, ale o wszystkim zadecydują wyniki – mówi Mateusz Jaworski z Parszowic.

Po biegu na 50 metrów nie było tak źle, wielu chętnych powtórzyło sprint i poprawili swoje wyniki. Gorzej było z biegiem na tysiąc metrów. - To są ciężki próby, jak ktoś nie ma formy, to daje z siebie wszystko, a i tak wychodzi jak wychodzi – mówi Krystian Halko z Tarnówka. - Trochę trenowałem wcześniej, ale trzeba zacząć o wiele wcześniej, co najmniej pół roku.


Ewa Chojna



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 27 kwietnia 2024
Imieniny
Sergiusza, Teofila, Zyty

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl