Warunki porozumienia dotyczącego przekazania pracowników kuchni i służb porządkowych do firmy zewnętrznej, współpraca dyrekcji szpitala ze związkami zawodowymi, wywiązywanie się z obowiązków przez dyrektora placówki oraz przestrzeganie przepisów dotyczących tajemnicy służbowej – tym ma się między innymi zająć komisja rewizyjna w trakcie kontroli lubińskiego szpitala. Z propozycją przeprowadzenia kontroli, na poprzedniej sesji wyszedł radny Tymoteusz Myrda, szef klubu Lubin 2006. na nadzwyczajnej sesji zwołanej w miniony piątek, radni zgodnie przegłosowali uchwałę o kontroli, ale również poszerzyli jej zakres.
- Na komisji rewizyjnej zaproponowałem, żeby upoważnić ją do powoływania rzeczoznawców i biegłych – powiedział Tymoteusz Myrda. – Jeżeli taka konieczność zaszłaby w trakcie kontroli, należałoby wystąpić o zgodę Rady Powiatu. Chciałbym abyśmy nie musieli przeciągać tematu kontroli i przeprowadzić jak szybko i sprawnie i aby już w uchwale Komisja Rewizyjna miała takie kompetencje.
Radny Damian Stawikowski zaproponował również poszerzenie kontroli o zakres wydatków szpitala w 2009 roku. – Pytałem o to na sesji, ale nie uzyskaliśmy odpowiedzi – mówił Stawikowski. – Chodzi o kontrole wydatków w 2009 roku na usługi obce, wynagrodzenia i podróże służbowe. Pan dyrektor Jaroszewski powiedział nam, że nie ma wiedzy na ten temat, a były tutaj, zwłaszcza w usługach obcych, przekroczenia o ponad 5 milionów. Myślę, że komisja także powinna się tym zająć.
Na wniosek radnego Platformy Obywatelskiej, Marka Wojnarowskiego kontrola ma zostać przeprowadzona przed czerwcową sesją Rady Powiatu, tak, by na sesji radni poznali jej wyniki.
