Jednym z wątków sprawdzanych przez prokuraturę jest bezprzetargowe przekazania Oficjalnego Portalu Miasta Lubina firmie Pressmedial.
- Postępowanie prowadzone jest w sprawie – powiedział nam Romuald Brzeziński, zastępca prokuratora rejonowego w Lubinie. - Sprawa dotyczy między innymi przekazania portalu firmie Pressmedial bez przetargu, co jest przekroczeniem uprawnień między innymi przez prezydenta Lubina i wyrządzenie szkody na kwotę nie mniejszą niż 70 tysięcy złotych.
Wniosek do prokuratury złożył przewodniczący Rady Miejskiej, Marek Bubnowski. Pismo wpłynęło pod koniec lutego, 26 marca prokuratura wszczęła śledztwo.
- Jest to pokłosie uchwały Rady Miejskiej, która uznała za zasadną skargę mieszkanki Lubina, Marioli Kosenko – powiedział nam Marek Bubnowski. - Zostałem upoważniony do tego, aby złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Kwota jaką miasto miałby stracić na tych działaniach to 70 tysięcy złotych, jednak jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, starty miasta z tytułu reklam i utrzymania portalu mogą być znacznie większe.
Komisja Rewizyjna przy radzie Miejskiej Lubina pracowała nad sprawą przez kilka miesięcy. Jej członkowie wnioskowali o udostępnienie dokumentów, jednak właściciele firmy odmówili.
- Nie byliśmy w stanie stwierdzić ile firma Pressmedial zyskała na prowadzeniu portalu – powiedział nam Lech Duławski, przewodniczący Komisji Rewizyjnej. - Nie udostępniono nam materiałów, umów, ani faktur wystawionych przez Pressmedial. Właściciel firmy odmówił udostępnienia umów zawartych pomiędzy firmą, a Urzędem Miejskim, jak i firmą, a spółkami komunalnymi.