Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Zagłębie miedziowe
Będą kontrolować podwykonawców

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Ostatnie tygodnie w Polskiej Miedzi naznaczone są wypadkami, również ze skutkiem śmiertelnym. Z tą jednak różnicą, że dochodzi do nich, na co wskazują wstępne ustalenia, z winy pracowników.

Przedstawiciele zarządu miedziowego holdingu zaniepokojeni sytuacją, tym bardziej, że w dwóch ostatnich wypadkach do jakich doszło pod ziemią, udział brali pracownicy firm zewnętrznych, postanowili zaostrzyć zasady oceniania standardów bezpieczeństwa.

- Szykujemy się do wprowadzenia dość wysokiego standardu jeśli chodzi o wszystkie firmy, które działają na terenie Polskiej Miedzi – mówi Ryszard Janeczek, wiceprezes KGHM. - W stosunku do własnych pracowników stawialiśmy dość wysokie wymogi, natomiast przyjmowaliśmy, że wykonawcy konkurują se sobą tylko ceną. Czas już powiedzieć, że na terenie tak dużego organizmu zasady muszą być jedne. Jest to standard, który obowiązuje już na całym świecie, dlatego, że bardzo często wykonawcy przed dopuszczeniem do przetargu pyta się o gwarancję i standardy bezpieczeństwa.

Członkowie zarządu przyznali, że sytuacja spółki jest dość wyjątkowa, ponieważ bardzo dużo firm zewnętrznych bierze udział w przetargach ogłaszanych przez KGHM, przedsiębiorcy rywalizują ze sobą między innymi obniżając ceny, co może negatywnie wpływać na przestrzeganie zasad bezpieczeństwa.

- Nigdy nie było u nas oszczędności na bezpieczeństwie – powiedział prezes holdingu Herbert Wirth. - Prawda jest taka, że firmy dopuszczone do pracy na dole musiały mieć określone uprawnienia i spełniać wymogi w zakresie bezpieczeństwa.

- O tym zawsze się mówiło, a teraz chodzi bardziej o egzekwowanie tego – mówi Ryszard Janeczek. - Rozmawiamy o sytuacji, w której niektóre firmy mogą zostać wykluczone. Powiemy im wprost – nie kwestionujemy waszej jakości pracy, nie kwestionujemy waszych warunków cenowych, ale niestety istnieje zagrożenie, że w zakresie obszaru bezpieczeństwa i higieny nie spełniacie standardowych wymogów. Zresztą takie standardy trzeba stale podwyższać. Jeżeli pracownik Polskiej Miedzi wie, że obowiązują go pewne zasady, to łatwiej mu ich przestrzegać, jeżeli takie same tyczą się pracowników pozostałych firm.


ech



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 28 kwietnia 2024
Imieniny
Bogny, Walerii, Witalisa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl