Po sromotnej porażce w Lubinie piłkarki Politechniki Koszalin miały okazję do rewanżu u siebie. Na nic to im się jednak nie zdało, ponieważ po raz drugim prym na boisku wiodły dziewczyny z Zagłębia, które pewnie wywalczyły sobie miejsce w półfinale mistrzostw Polski.
Szczypiornistki z Zagłębia ani na chwilę nie pozostawiły złudzeń drużynie z Koszalina. Od pierwszych minut spotkania prowadziły, najpierw 2:1, potem 8:5. z każdą minuta przewaga Zagłębia rosła, a Politechnika za nic nie mogła odrobić strat. W połowie drugiej części meczy lubinianki prowadziły już 10 punktami. Spotkanie zakończyło się rezultatem 34:27.
- Nasza rywalizacja z Koszalinem była jednostronna. Chociaż we wczorajszym meczu przeciwniczki walczyły ambitnie, aby zamazać plamę z pierwszego spotkania, gdzie przegrały 45:18 – powiedziała nam Karolina Semeniuk, rozgrywająca Zagłębia. - Jednak na dzień dzisiejszy jesteśmy poza zasięgiem akademiczek z Koszalina co utwierdziłyśmy na parkiecie. Cieszy nas bardzo awans do półfinału, lecz zdajemy sobie sprawę, że to dopiero pierwszy krok do celu jaki sobie zaplanowaliśmy.