Lubińscy policjanci pracują nad ustaleniem osoby, która wysłała e-maila do centrali sklepów Bodzio w Lubinie, informując, że w jednym z nich podłożono bombę. Alarm okazał się fałszywy.
Prawie dwie godziny trwała akcja przeszukania sklepów sieci Bodzio w Lubinie. Do centrali przyszedł e-mail, w którym poinformowano, że w jednym ze sklepów podłożono bombę. Pracownicy natychmiast poinformowali o tym wrocławska policję. Sprawa zajęli się lubińscy funkcjonariusze. Ze sklepów ewakuowano klientów i pracowników. Specjalnie wyszkolony pies przeszukał oba budynki. Nic nie znaleziono teraz policjanci ustalają autora fałszywego alarmu bombowego.