- 29 stycznia po północy do dyżurnego jednostki zadzwonił mieszkaniec Lubina. Jak poinformował w jednej z altanek na terenie ogrodów działkowych widział światło, co wzbudziło jego podejrzenie. We wskazane miejsce udali się policjanci z wydziału prewencji Komendy Powiatowej Policji w Lubinie – poinformował Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. - W jednej z altanek zauważyli uszkodzone okno, a wewnątrz palącą się świecę, od której zapalił się fotel. Gdy weszli do środka ugasili fotel oraz znaleźli tam schowanego mężczyznę. Został zatrzymany.
Policja wyjaśnia teraz okoliczności zdarzenia. - Jak ustalili funkcjonariusze, zatrzymany mężczyzna na początku stycznia opuścił zakład karny – mówi Pociecha. - Policjanci podejrzewają, że może on być sprawcą wielu innych czynów na terenie Lubina takich jak: podpalenia altanek, kradzieże kabli, rowerów oraz włamania do piwnic.
