- Znajdziemy dla nich zadania, które będą wykonywać w pobliżu miejsca swojego zamieszkania, tak aby nie było problemów z dojazdem. Połowę kosztów związanych z tym programem poniesie gmina, druga połowę Powiatowy Urząd Pracy - mówi wójt gminy Irena Rogowska.
Praca skierowana jest do osób, które nie posiadają prawa do zasiłku i korzystają ze świadczeń Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Każda z nich będzie mogła pracować do 40 godzin w miesiącu. Za swoją pracę otrzymają maksymalnie do 248 zł na rękę, nie tracąc prawa do świadczeń z pomocy społecznej. Programem będą objęci mieszkańcy 12 miejscowości. Porozumienie zawarto na pół roku, prace odbywać się będą od kwietnia do września br. z możliwością dalszego przedłużenia. Gmina przekaże na ten cel ponad 22 tys. zł.