7 rannych górników wyjechało już na powierzchnię po tym, jak w kopalni Rudna Zachodnia doszło do wstrząsu. Ratownicy właśnie docierają do ostatniego z górników, który tkwi przysypany w maszynie.
Do wstrząsu o sile tak zwanej siódemki w 10-cio stopniowej skali górniczej doszło dzisiaj na kopalni Rudna Zachodnia należącej do KGHM Polska Miedź S.A. na głębokości 1100 metrów. W tej chwili na powierzchni znajduje się już siedmiu rannych górników z zagrożonego rejonu. Ratownicy usiłują dostać się do ósmego górnika, ostatniego z poszkodowanych, który jest przysypany w maszynie.
- Ósmy górnik jest przytomny, cały czas mamy z nim kontakt – powiedziała nam Anna Osadczuk, rzecznik prasowy KGHM. - Pozostałych siedmiu wywieziono już na powierzchnię, mają ogólne rany i potłuczenia ciała, jeden z nich został przewieziony do szpitala z raną ciętą głowy.