Pół godziny potrzebowali lubińscy policjanci, by odszukać chorego 39-latka. Mężczyzna odnalazł się w okolicach sklepu na osiedlu Przylesie.
39-letni chory mieszkaniec Lubina wyszedł ze swojego domu o szóstej rano. Gdy mężczyzna długo nie wracał, zaniepokojona matka po trzech godzinach powiadomiła policję. W akcji poszukiwawczej wzięło kilkudziesięciu funkcjonariuszy i pies tropiący. Poszukiwania zakończyły się szczęśliwie już po pół godzinie.
Całego i zdrowego mężczyznę odnaleziono w pobliżu jednego ze sklepów na osiedlu Przylesie. Był zmarznięty i zestresowany całą sytuacją. Policjanci przewieźli go na pogotowie i po badaniach został oddany w ręce rodziny.