- To jest dla mnie ogromna satysfakcja, bo kiedy naście lat temu pojawił się pomysł o budowie hospicjum, nie było zbyt wielu jego zwolenników – powiedział nam Zbigniew Warczewski, prezes Stowarzyszenia Palium. - Dzisiaj mamy wielu przyjaciół. To jest ogromnie imponujące, że młodzi ludzie, dla których ból, cierpienie i śmierć są bardzo futurystycznymi tematami, potrafią wejść w tę tematykę i są świetnymi ambasadorami idei hospicyjnej i opieki paliatywnej w naszym regionie.
Organizatorzy tegorocznej kampania akcji „Hospicjum to też życie” podziękowali wszystkim wolontariuszom, którzy pracują na rzecz hospicjum i opiekują się chorymi. W trakcie gali wyróżniono również szkoły oraz opiekunów grup wolontariackich.
- 94 osoby zgłosiły się do wolontariatu medycznego. Część z nich to osoby dorosłe, pozostali to jeszcze uczniowie. Te liczby świadczą o tym, że są wśród nas ludzie o otwartych sercach – mówiła w trakcie uroczystości ordynator oddziału paliatywnego Małgorzata Paluch.
Młodzież, która zdecydowała się nieść pomoc i pocieszenie osobom chorym robi to na wiele sposobów. Jedni zajmują się pielęgnacją chorych, inni po prostu spędzają z nimi czas dostarczając rozrywek.
- To ciężka praca, ale przynosi dużo radości – mówią wolontariusze. - Za cały nasz wysiłek wystarczy jeden radosny uśmiech.
- W tej chwili działają dwa zespoły wolontariuszy – zespół pomagający chorym w hospicjum, wewnątrz placówki i ci, którzy promują hospicjum – mówi Zbigniew Warczewski. - To właśnie oni w dużej mierze pomagają przy zbiórkach i innych imprezach organizowanych w trakcie kampanii. Ból i cierpienie to nie jest temat medialny, ludzie go unikają, a wolontariusze potrafią go poznać i uczestniczyć w nim.
Ogólnopolska kampania rozpowszechniana na szczeblu regionalnym zrobiła dużo dobrego dla opieki paliatywnej. Co roku przybywa wolontariuszy, są to głównie uczniowie szkół, którzy zawiązują poszczególne grupy wolontariackie. Każda z takich grup może zajmować się czymś zupełnie innym, jednak mają wspólną cechę – chcą pomagać i niczego w zamian za to nie oczekują.