Tymi słowami młodych adeptów przyjęto w poczet braci górniczej, jednak przed tą podniosła chwilą musieli uczestniczyć w tradycyjnym pochodzi Lisa Majora i skoku przez skórę.
W Zagłębiu Miedziowym tradycje górnicze pielęgnowane są od wielu lat, a zwyczaje przechodzą z rodziców na dzieci. Nic więc dziwnego, że dzisiaj uroczystość przyjęcia młodych lisów w szeregi braci górniczej oglądało wielu mieszkańców, a wśród nich i małe dzieci.
Po uroczystej akademii, która odbyła się w Sali im. Jana Wyżykowskiego, pochód na czele z Lisem Majorem i młodymi lisami oraz Orkiestrą Górniczą wyruszył ulicami miasta by dojść na plac przy Niepodległości, gdzie co roku odbywa się uroczystość skoku przez skórę.
Po raz pierwszy przy pasowaniu młodych adeptów – kopaczy asystował Herberth Wirth, prezes KGHM Polska Miedź S.A.
Kiedy tradycyjnym obrzędom stało się zadość, w zastępstwie prezydenta Lubina, jego rzecznik Krzysztof Maj, przekazał górnikom klucze do bram miasta. Zaproszeni na uroczystość wypili wspólnie kufel piwa po czym udali się na karczmę piwną w cechowni Zakładów Górniczych Lubin i comber babski w legnickim klubie muzycznym.
Dla wielu dzisiejsza noc będzie krótka, ponieważ jutro, wczesnym rankiem będziemy świadkami górniczej pobudki. O godzinie 6.00 w Lubinie, Głogowie i Polkowicach na ulicach zabrzmi hymn górniczy. O godzinie 9.00 w Kościele pod wezwaniem świętego Maksymiliana Kolbe odbędzie się msza święta w intencji górników oraz ich rodzin, a o 13.00 pod pomnikiem Jana Wyżykowskiego złożymy kwiaty i wieńce. Godzinę później, w Muzeum Ziemi Lubińskiej przedstawiciele KGHM Polska Miedź S.A. spotkają się z młodzieżą.
