Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Lubin
Zagłębie zwycięża na Bułgarskiej

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Ogromne rozczarowanie przeżyli kibice w Poznaniu. W obecności 18 tysięcy widzów Lech po słabej grze przegrał z Zagłębiem Lubin 0:2. Kolejorz miał wiosną gonić czołówkę, tymczasem coraz bardziej się od niej oddala.

Zagłębie Lubin nigdy dotąd nie było atrakcyjnym rywalem dla Lecha, ale przyjazd niezwykle popularnego w Poznaniu trenera Czesława Michniewicza wywołał dodatkowe emocje. Nic zatem dziwnego, że po meczu szkoleniowiec Zagłębia otrzymał brawa nie tylko od lubińskich sympatyków.

Poznaniacy rozpoczęli obiecująco, najpierw w 6 min. w dogodnej sytuacji Piotr Reiss posłał piłkę nad poprzeczką, a po chwili jego wyczyn, tyle że głową, powtórzył Grzegorz Wojtkowiak. Goście przetrzymali napór lechitów i sami zaczęli odważniej atakować. Niezwykle groźne w ich wykonaniu były stałe fragmenty gry egzekwowane przez Macieja Iwańskiego. Wreszcie po jednym z rzutów wolnych pomocnika Zagłębia, Michał Stasiak głową zaskoczył Krzysztofa Kotorowskiego.

W końcówce pierwszej odsłony oba zespoły miały niezłe okazje do zmiany wyniku. Najpierw sytuacji sam na sam z bramkarzem gości nie wykorzystał Przemysław Pitry, a w odpowiedzi Iwański strzelił z dystansu tuż nad poprzeczką.

Po zmianie stron Zagłębie na moment oddało inicjatywę gospodarzom, ale lechici byli bezradni i nie mieli pomysłu na sforsowanie uważnie grającej defensywy drużyny z Lubina. Tylko raz mocniej serca zabiły poznańskim kibicom, gdy po wrzutce Marcina Zająca, wprowadzony w drugiej połowie Jakub Wilk trafił w słupek.

W 78 min błąd lechitów w środku pola kosztował utratę drugiej bramki. Michał Chałbiński znalazł się sam przed Kotorowskim, "położył" bramkarza Lecha i posłał piłkę do pustej bramki.

Do niecodziennego wydarzenia doszło trzy minuty przed zakończeniem spotkania. Po starciu Marcina Kikuta z Dawidem Banaczkiem arbiter przerwał akcję, ale jednocześnie doznał kontuzji. Po kilkuminutowej przerwie Jacek Granat wrócił na boisko i... podyktował rzut karny dla gości. Andrzej Szczypkowski podszedł do piłki niezbyt skoncentrowany i nie trafił w bramkę.

Lech Poznań - Zagłębie Lubin 0:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Michał Stasiak (29-głową), 0:2 Michał Chałbiński (78).

Sędzia: Jacek Granat (Warszawa). Widzów: 18 000.

Info: www.ligapolska.pl


red.



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 5 maja 2024
Imieniny
Irydy, Tamary, Waldemara

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl