To była pierwsza z dwóch imprez zaplanowanych przez spółkę należącą do KGHM Polska Miedź S.A. Górnicy mają swoją Barbarę, kolejarze Katarzynę i z tej okazji co roku organizują imprezy – pierwszą dla swoich kontrahentów i partnerów biznesowych, a drugą dla byłych i obecnych pracowników.
W miniony piątek przedstawiciele Pol-Miedź-Trans razem z zaproszonymi gośćmi przejechali się pociągiem w style retro, z Lubina do Legnicy. Skład wyjątkowy, ponieważ takich nie uświadczymy już na torach.
Cztery zabytkowe wagony, w środku wykonane z drewna, wszystko piękne i działające bez zarzutu. - Odprawiam ten pociąg ze stacji Lubin Kopalnia. Pojedzie przez Lubin Górniczy, Raszówkę i Rzeszotary do Legnicy. Ja jak przystało na zawiadowcę zostanę na stacji w Lubinie – powiedział Janusz Cendrowski, prezes Pol-Miedź-Trans, który chwilowo wcielił się w rolę zwiadowcy.