Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Lubin
Chcą noclegowni

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Stowarzyszenie Stop Arogancji będzie lobbować zabezpieczenie pieniędzy na budowę noclegowni dla osób bezdomnych w Lubinie. Na biurko przewodniczącego Rady Miejskiej trafi wniosek w tej sprawie.

W Lubinie osoby bezdomne są, ich liczba stale wzrasta i nie ma co się oszukiwać. Zima jest najgorszym okresem dla pozbawionych dachu nad głową i może dlatego temat noclegowni w Lubinie wraca właśnie w tym okresie. Tym razem to członkowie niedawno powstałego stowarzyszenia Stop Arogancji zwrócili się do lubińskich radnych, z prośbą o zwrócenie uwagi na problem.

- Złożyliśmy wniosek do Rady Miejskiej o zainteresowanie się problemem osób bezdomnych w Lubinie. Ten problem istnieje w mieście od kilku lat i nasilił się w ubiegłym roku, kiedy osoby zostały przyjęte przez Klub Abstynenta Krokus – powiedziała nam Mariola Kosenko, prezes stowarzyszenia. - W pomieszczeniach klubu nie ma warunków do tego, aby takie osoby mogły tam przebywać. Noclegownia to nie tylko miejsce, w którym się śpi, to również swoistego rodzaju podanie wędki, żeby ta osoba wyszła z marginalizacji życia. Mówimy tu o osobach wykluczonych z życia społecznego, które nie mają prawa głosu, nie mają dowodów, nie mają zameldowania, ani ubezpieczenia. Bardzo nam na tym zależy aby w przyszłorocznym budżecie zabezpieczono środki na ten cel.

We wniosku złożonym radnym członkowie stowarzyszenia zaznaczają, że niezbędnym jest utworzenie schronienia osobom bezdomnym oraz zapewnienie im warunków godnych człowieka, wraz z zaspokojeniem podstawowych potrzeb higienicznych. Oprócz tego bezdomni powinni mieć dostęp do świetlicy i aneksu kuchennego, a dodatkowo powinni mieć zapewnione wsparcie ze strony psychologów i specjalistów, którzy pomogą im wyjść z tej ciężkiej sytuacji życiowej oraz grup wsparcia adresowanych do osób uzależnionych.

Obecnie w Lubinie zarejestrowanych jest 70 bezdomnych. Jest to liczba osób, które same zgłosiły się po pomoc do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Można jednak przypuszczać, że faktyczna liczba osób bez dachu nad głową jest o wiele większa, po pierwsze dlatego, że wielu z nich wędruje, przebywa w miejscach, o których nie wiedzą ani pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej ani policja. Część z bezdomnych na okres zimy została przewieziona do ośrodków, między innymi schroniska w Żukowicach. Jest to standardowa procedura w przypadku kiedy na zewnątrz temperatura spada. Jednak należy również pamiętać, że są osoby, dla których panujące w schroniskach i przytuliskach zasady są nie do przyjęcia. Często dotyczy to zakazu picia alkoholu.

O to czy możliwe jest zabezpieczenie pieniędzy w budżecie na budowę noclegowni zapytaliśmy przewodniczącego Rady Miejskiej, Marka Bubnowskiego.

- Będziemy się nad tym zastanawiać, na pewno warto – powiedział nam. - Nie należy chować głowy w piasek i udawać, że nie ma problemu. Należy sprawdzić ilu dokładnie jest bezdomnych w naszym mieście. Czasami bywają ludzie, którzy są bezdomni z wyboru, a nie z konieczności.

Problem z brakiem dachu nad głową mają nie tylko bezdomni. W Lubinie od 300 do 500 rodzin czeka na przydział mieszkania socjalnego. Do czasu kiedy od miasta takie mieszkanie dostają mieszkają po kilkanaście osób na 50 metrach kwadratowych, jednak pomimo tego liczba mieszkań socjalnych nie wzrasta, w odróżnieniu od liczby oczekujących.


ech



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 27 kwietnia 2024
Imieniny
Sergiusza, Teofila, Zyty

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl