Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Lubin
Bubnowski wywołany do tablicy

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
- Skoro uważają się za oszołomów, to ich miejsce jest gdzie indziej, niech wszyscy podadzą się do dymisji – skomentował jeden z naszych czytelników, wypowiedź Marka Bubnowskiego po głosowaniu nad jego odwołanie z funkcji przewodniczącego Rady Miejskiej.

Mowa tu o wypowiedzi Bunowskiego, w której przewodniczący twierdzi, że postępowanie radnych obróci się przeciwko całej radzie, a mieszkańcy i tak mają radnych za oszołomów.

- Skoro są oszołomami i sami o tym mówią to niech wszyscy podadzą się do dymisji – mówi nasz Czytelnik. – To jakaś paranoja. Oszołom to według definicji człowiek niezrównoważony, jego miejsce jest w szpitalu psychiatrycznym. Mieszkańcy mają dość ciągłej wojenki. Przeciwnicy polityczni ciągle się kłócą, a w mieście nic się nie dzieje, dziura w Rynku straszy od pięciu lat. Nie jestem po żadnej ze stron, ale patrząc na to z boku, to aż się wymiotować chce.

Nasz Czytelnik pyta również co trzeba zrobić, żeby Lubin się zmienił.

- Nie zapowiada się, żeby coś się zmieniło w mieście, jeśli chodzi o władze – powiedział wywołany do tablicy Marek Bubnowski. – Gdzieś tam jest ten głównodowodzący wszelkich konfliktów. Kampania referendalna to pokazała i obawiam się, że będziemy musieli z tym wytrzymać do wyborów. Czasami radni są odbierani jako typowe oszołomy – dodaje Bubnowski. – Zamiast znaleźć wspólne stanowisko to my się odwołujemy, straszymy, wychodzimy z sesji bo ktoś się obraził na większość. Należy jednak pamiętać, że to nie rozwiąże żadnego problemu. Jedna strona nie chce przyjąć żadnej argumentacji, czasami nie ma z kim rozmawiać – mają jedno stanowisko – my wiemy lepiej. Projekty prezydenta są najlepsze i nic nie trzeba w nich poprawiać, budżet prezydenta jest najlepszy – tylko podnieść rękę i iść do domu.

Bubnowski odniósł się również do akcji prowadzonej w trakcie kampanii referendanej.

- STOP partiom politycznym, kiedy partie są wszędzie – mówi Bubnowski. – Są w Głogowie, Legnicy, a nawet w Warszawie. Są wszędzie, tylko w Lubinie ma ich nie być. W Lubinie ma być tylko jedna partia polityczna – Lubin 2006. I to nie stowarzyszenie, ponieważ stowarzyszenia mają jakieś cele, a Lubin 2006 tylko jeden – utrzymać się przy władzy – dodaje Bubnowski. – Dzisiaj to nazywa się Lubin 2006, a za kilka miesięcy być może Dolny Śląsk XXI.


ech



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 4 maja 2024
Imieniny
Floriana, Michała, Moniki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl