Jedynym rzeczywistym powodem ogłoszenia referendum w sprawie odwołania mnie z tej funkcji była uchwała o nieudzieleniu mi, jako prezydentowi miasta Lubina, absolutorium z tytułu wykonania budżetu miasta Lubina za 2008 rok.
Robert Raczyński, prezydent miasta Lubina.
Takiej treści sprostowanie nakazał prezydentowi Lubina umieścić sąd zgodnie z wyrokiem jaki zapadł przed godziną w Legnicy. Sprawę przeciwko prezydentowi miasta założył radny Lech Duławski. Radny i zarazem przewodniczący Komisji Rewizyjnej w Radzie Miejskiej, domagał się sprostowania informacji zawartych w liście prezydenta Raczyńskiego skierowanym do mieszkańców Lubina. Sprawa została przeprowadzona w trybie wyborczym. Wyrok nakazuje prezydentowi jeszcze dzisiaj zamieścić treść sprostowania na portalach zaglebie24.net, powiat-lubin.pl, elka5.fm i lubin.pl oraz wyemitować jego treść w telewizji TvLubin i 1 programie Telewizji Polskiej.
Po ogłoszeniu wyroku, przedstawiciele Roberta Raczyńskiego, którzy w odróżnieniu od prezydenta pojawili się na rozprawie w Legnicy, stwierdzili, że opublikowanie sprostowania prezydenta jest dzisiaj technicznie niewykonalne, ponieważ redakcje i biura reklam poszczególnych mediów są już zamknięte.
- Problem przede wszystkim polega na tym, że sąd dokonując oceny nie wziął pod uwagę faktów, które strona, czyli pan prezydent podnosił, a mianowicie to, że wnioskodawca mija się z prawdą – powiedział nam Marian Tarnowski, radca prawny lubińskiego magistratu broniący prezydenta. - Niestety technicznych możliwości realizacji tego postanowienia nie ma. Mamy godzinę 15.00, wszystkie biura w tym momencie są nieczynne. Po otrzymaniu postanowienia sądu zostanie ono zaskarżone. Zażalenie zostanie przesłane do Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.
Z naszych informacji jasno wynika jednak, że techniczne możliwości opublikowania istnieją w większości mediów wymienionych w wyroku sądu.
- Nasze redakcje i biuro ogłoszeń pracują przez całą dobę i jesteśmy w każdej chwili gotowi do publikacji sprostowania prezydenta Roberta Raczyńskiego – mówi Piotr Leszczyszyn kierownik naszego oddziału. - W dobie elektroniki i telefonów komórkowych nie powinno to sprawić żadnego problemu. Wystarczy przesłać nam zlecenie, a w ciągu kilku minut treść zostanie zamieszczona na stronach internetowych.
Podobnie jest z portalem Powiatu Lubińskiego.
- W każdej chwili jesteśmy gotowi przyjąć zlecenie pana prezydenta i opublikować nakazane sprostowanie. Zrobimy to bezpłatnie - mówi Krzysztof Maciejak, redaktor naczelny portalu powiat-lubin.pl.
Identyczna sytuacja jest w związku z Telewizją Lubin. - Wystarczy, że ktoś się do nas zgłosi ze zleceniem publikacji sprostowania i po 15 minutach zostanie ono wyemitowane na antenie naszej telewizji – mówi Edyta Jędrak z TvLubin.