Sąd dla nieletnich zajmie się sprawą rozpylenia gazu pieprzowego w trakcie lekcji w jednej z lubińskich szkół. Dzięki szybkiej reakcji nauczyciela uczniowie nie doznali poważniejszych obrażeń.
W trakcie lekcji w jednej ze szkół na terenie Lubin w klasie pojawił się dziwny obłok. Po chwili uczniom zaczęły łzawic oczy i poczuli drapanie w gardle. Na to zareagował nauczyciel, który bardzo szybko wyprowadził młodzież z klasy.
- Ośmioro młodych ludzi źle się poczuło i wymagało pomocy pielęgniarki szkolnej. Dzięki szybkiej i fachowej pomocy nie była konieczna interwencja lekarza – poinformował nas Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. - Jak się okazało, ich 16 - letni kolega rozpylił w klasie gaz pieprzowy. Teraz szczegółowym wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia zajmą się policjanci z Referatu ds. Nieletnich i Patologii, sprawa trafi do sadu dla nieletnich.